Zaawansowany trądzik to nie tylko problem estetyczny, ale i wpływający na samopoczucie i jakość życia. Zobacz, jak holistyczne połączenie suplementacji, zabiegów gabinetowych i pielęgnacji domowej odmieniło skórę Klientki gabinetu Holistic Place.
Klientka, zgłaszająca się do mojego gabinetu od kilku lat walczyła z nawracającymi zmianami trądzikowymi i licznymi stanami zapalnymi rozsianymi na całej twarzy, ze szczególnym uwzględnieniem policzków oraz linii żuchwy.
Wcześniej stosowane terapie nie przyniosły długofalowych efektów, a po zaprzestaniu ich stosowania problem uporczywie nawracał, co mocno zniechęcało do podejmowania kolejnych prób.
Chcąc podejść do problemu jak najbardziej holistycznie, zaczęłam od wnikliwego wywiadu, by poznać genezę wykwitów, przeanalizować dotychczasową pielęgnację i przyjrzeć się podjętym wcześniej działaniom.
W pierwszej kolejności, ze względu na dużą ilość głębokich stanów zapalnych postanowiłam nie wdrażać zabiegów, tylko skupić się na wyciszeniu zmian i poznaniu przyczyny ich powstawania - stąd zlecenie zbadania poziomu wybranych hormonów, których wahania zasugerował mi zebrany wywiad.
Dodatkowo, zaproponowałam klientce minimalistyczną pielęgnację domową skupiającą się na łagodzeniu stanów zapalnych i odbudowie bariery hydrolipidowej. Do rutyny pielęgnacyjnej wdrożyłam produkty zawierające m.in. niacynamid i ceramidy, wykluczyłam natomiast mocne składniki aktywne, które w tym momencie mogłyby nadmiernie przesuszyć i/lub podrażnić skórę.
Przyjrzałam się też diecie klientki, sugerując przede wszystkim eliminację produktów wysokoprzetworzonych.
Wyniki badań laboratoryjnych jednoznacznie wskazały na podwyższony poziom prolaktyny. Wówczas rozpoczęła się współpraca na linii lekarz - kosmetolog - dietetyk. W tym samym czasie wdrożyłam pielęgnację gabinetową, wykonując w pierwszej kolejności delikatne oczyszczanie wodorowe.
Oprócz tego klientka rozpoczęła suplementację Carein Hormonal Acne Skin oraz kwasów omega.
Hormonal Acne Skin to połączenie:
- mio-inozytolu i d-chiro inozytolu, które obniżają poziom androgenów
- NAC zapobiega syntezie cytokin prozapalnych
- indolo-3-karbinolu, który wykazuje działanie antyandrogenowe oraz antyestrogenowe
Gładka skóra bez trądziku hormonalnego
Hormonal Acne Skin
Wizyta kontrolna miesiąc później okazała się przełomem - zauważyłyśmy poprawę stanu skóry w postaci wyraźnego wyciszenia stanów zapalnych. Kondycja skóry pozwoliła mi wykonać 2 zabiegi (w odstępie 2 tygodni) bazujące na peelingu chemicznym. Pielęgnację domową wzbogaciłyśmy o witaminę C, by działać rozjaśniająco na pozostające przebarwienia potrądzikowe.
Klientka kontynuowała suplementację Hormonal Acne Skin przez kolejne 3 miesiące, w tym czasie nie wykonałyśmy już żadnych zabiegów i tak dotarłyśmy do momentu, w którym skóra jest wyraźnie i trwale wyciszona, a co najważniejsze - stany zapalne nie nawracają.
Aktualnie planujemy zająć się ostatnim problemem jakim są pozostałe blizny potrądzikowe. Komfort życia klientki zmienił się diametralnie, co potwierdza, jak istotne jest holistyczne podejście do problemów skóry i zadbanie o nią zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz.
Moja klientka jest idealnym przykładem na to, że dzięki kompleksowemu podejściu i wsparciu skóry od środka jesteśmy w stanie uniknąć inwazyjnych, kosztownych zabiegów i poprawić kondycję skóry w naprawdę szybkim czasie, traktując problem trądziku holistycznie - działając zarówno od zewnątrz jak i od wewnątrz.