Przede wszystkim, promieniowanie słoneczne służy nam do produkcji witaminy D. Na pewno każdy już doskonale wie jak ważną rolę pełni ona w organizmie człowieka. Wystarczy wymienić jej pozytywne działanie na układ odpornościowy, kości oraz wspomaganie w chorobach tarczycy, alergii i insulinooporności. A to tylko kilka pierwszych przykładów.

Ekspozycja na słońce wcale nie musi być dla skóry tylko negatywna. Obserwacje pokazują, że promieniowanie słoneczne może wspomagać leczenie niektórych chorób skóry. Taką reakcję zaobserwowano m.in. w przypadku łuszczycy oraz egzemy (stanu zapalnego skóry). Związane jest to z oddziaływaniem promieniowania UV na komórki układu odpornościowego, które znajdziemy w skórze. Wiemy również, że światło słoneczne może zapobiegać wystąpieniu tzw. depresji sezonowej (pojawiającej się od października do marca).

Zaskoczeniem może być fakt, że pomimo iż promieniowanie UV zwiększa ryzyko raka skóry to jednocześnie może zmniejszać ryzyko raka jelita grubego a także nowotworów piersi, prostaty oraz chłoniaka.

Naukowcy twierdzą, że pozytywna rola słońca nie jest związana jedynie z działaniem witaminy D. Słońce pobudza również produkcję serotoniny czyli hormonu szczęścia oraz melatoniny czyli hormonu snu. Badania pokazują, że melatonina może odpowiadać za to, że osoby spędzające czas na słońcu mają mniejsze ryzyko niektórych nowotworów.

Słońce, a rytm dobowy

Coraz więcej mówi się również o roli prawidłowego cyklu okołodobowego w utrzymaniu dobrego zdrowia. Jak można się domyślać, światło słoneczne mocno reguluje rytm dobowy i poprzez ten mechanizm również ma pozytywny wpływ na zdrowie.

Słońce, na co trzeba uważać?

Pomimo wymienionych pozytywnych skutków działania promieniowania słonecznego nie możemy jednak zapominać o jego ciemnej stronie. Przytoczone badania mówiące o pozytywnym wpływie słońca odnoszą się do osób, które korzystają z niego umiarkowanie i pamiętają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

Najważniejsza zasada to unikanie wystawiania się na bezpośrednie, najmocniejsze promienie słońca tj. w godzinach około południowych Łatwo wtedy o oparzenia słoneczne a nawet udar cieplny. Są one niebezpieczne dla zdrowia. Obowiązkowo trzeba również pamiętać o środkach ochrony takich jaki okulary przeciwsłoneczne (koniecznie z filtrem UV) oraz osłonięciu głowy (np. czapką lub kapeluszem). No i oczywiście, chrońmy skórę. Filtry przeciwsłoneczne są obowiązkowe.

Trzeba również pamiętać, że tolerowana dawka słońca jest bardzo indywidualna i zależy od wielu czynników. Po pierwsze, osoby o jasnej karnacji, z jasnymi włosami i niebieskimi oczami są bardziej narażone na ryzyko oparzeń słonecznych. Warto też pamiętać, że tolerancja słońca zwiększa się stopniowo. W miarę wystawiania skóry na promieniowanie słoneczne jest ona trochę mniej narażona na zaczerwienienia (ale nadal nie oznacza to, że możemy spędzać dużo czasu na pełnym słońcu). Wreszcie, znaczenie mają również warunki pogodowe. W pochmurny dzień oraz w strefach klimatycznych położonych bardziej na północ słońce jest minimalnie mniej groźne. Ale za to zdecydowanie bardziej musisz uważać spędzając czas na słońcu i np. nad jeziorem. Woda odbija promieniowanie słoneczne przez co jest ono jeszcze bardziej niebezpieczne.

Jak widzisz, promieniowanie słoneczne to nie tylko same zagrożenia. Ale pamiętaj, że pomimo pozytywnego działania słońca na nasze zdrowie musisz korzystać z niego mądrze i umiarkowanie.